- autor: przytyk, 2014-05-04 22:52
-
Przed meczem z Sokołem aktualny lider tabeli A klasy - KS Potworów mógł się pochwalić znakomitą serią 9 kolejnych zwycięstw. W sobotę ta seria została jednak przerwana przez graczy Sokoła, którzy na wiosnę zabierają punkty najlepszym (z prowadzącą w lidze "trójką" ugrali 7 oczek).
Sokół Przytyk - KS Potworów 0:0
Kalbarczyk - Kot, Drabik, Kępka, Rychlicki - Michał Soliński, Mariusz Soliński, Śpiewakowski, Kamil Jarzynka (30`Michał Jarzynka) - Daniel Szubiński (70`Maciej Jarzynka), Patryk Szubiński
ławka rezerwowych: Bilski, Leszczyński, Kowalczyk, Pietrasik, Sobczak
Goście z Potworowa z 1 punktu jaki wywieźli z Przytyka powinni być zadowoleni, bo bliżej zwycięstwa byli podopieczni Zbigniewa Wachowicza.
Od początku meczu lider A klasy starał się prowadzić grę i z pewnością dłużej utrzymywał się przy piłce, ale zupełnie nic z tego nie wynikało. W trakcie całego meczu goście nie stworzyli nawet jednej dogodnej okazji do strzelenia bramki. Gracze Sokoła zagrali uważnie w defensywie, konsekwentnie i bez większych błędów indywidualnych. Po meczu z KS Potworów pozostał jednak niedosyt, bo była szansa na 3 punkty. Najlepszą okazję do strzelania bramki w pierwszej połowie (35 minuta) miał Patryk Szubiński, który przegrał jednak pojedynek sam na sam z bramkarzem gości. W drugiej połowie dwukrotnie Głogowski w ostatniej chwili ofiarnymi wślizgami przerywał kontry Sokoła, po których było groźnie. W 90 minucie Michał Soliński z Maćkiem Jarzynką rozklepali na skrzydle rywali, ale dobrego dośrodkowania nie wykorzystał Patryk, który nieczysto trafił w piłkę. Szkoda bo była to piłka meczowa...
Za mecz z liderem dla całej drużyny należą się wielkie brawa. Za walkę od 1 do ostatniej minuty, za koncentrację, za konsekwencję, ale też sporą dojrzałość piłkarską. To była drużyna z charakterem.